
Obostrzenia w całym kraju. Kolejne Święta Wielkanocne w zamknięciu. Tląca się nadzieja na powrót do normalności. Czy to już koniec trzeciej fali? W których województwach zachorowalność wciąż wzrasta? Czy COVID też wyjechał na Święta? Grypa nie szanuje obostrzeń?
Za nami kolejny okres ścisłych obostrzeń w całym kraju. Z niecierpliwością obserwujemy bieżące statystyki covidowe oczekując na koniec pandemii. Czy wprowadzone dwa tygodnie temu restrykcje i rosnąca ilość osób zaszczepionych odnoszą zamierzony skutek? Przyglądamy się liczbom zgodnie z przyjętą kilka tygodni temu metodologią (opisaną tutaj) uwzględniającą dzienną ilość wykonywanych testów.
Jak widzimy na wykresie nr 1 zachorowalność na COVID-19 (określona jako stosunek zakażeń do wykonanych testów) po osiągnięciu w ostatnim tygodniu marca maksimum na średnim poziomie ponad 32% zdaje się stopniowo spadać osiągając w mijającym tygodniu średnio 30% (czyli na 100 wykonanych testów u ok 30 osób wykryto zakażenie SARS-COV-2). Budujący jest również fakt, że właściwie od początku roku nie zmienia się umieralność mierzona jako stosunek przypadków śmiertelnych do ilości stwierdzonych zakażeń (z umownym przesunięciem o 3 tygodnie) co może sugerować, że pojawiające się nowe odmiany wirusa SARS-COV-2 (np. brytyjska) nie są jednak bardziej śmiercionośne.
Na uwagę zasługuje dość niecodziennie niska wartość zachorowalności w okresie świątecznym. O ile małą ilość zakażeń tłumaczy bezpośrednio mniejsza ilość testów to sam stosunek zakażeń do testów nie powinien tak bardzo się zmieniać, a mamy do czynienia ze spadkiem ponad 46%. Czyżby wirus „wyjechał na święta”? ????
Jeszcze jedną ciekawostką jest zachowanie się grypy w ostatnim miesiącu. Bowiem mimo zaostrzenia restrykcji w całym kraju obserwujemy wzrost zachorowań na grypę o przeszło 42% względem przełomu lutego i marca - wykres nr 2
Natomiast ilość zachorowań na COVID-19 w ostatnim tygodniu osiągnęła poziom zachorowalności na grypę zarejestrowany w wiosennym szczycie w 2018r czyli ok 270tyś osób tygodniowo.
Sytuacja nieco się komplikuje gdy spojrzymy na liczby spływające z poszczególnych województw. Na szczęście w większości z nich widoczny jest spadek zachorowalności na poziomie paru procent, ale w kilku z nich sytuacja albo praktycznie się nie zmienia od przeszło miesiąca albo wręcz wciąż rejestrujemy wzrosty. Pod tym względem najgorzej wypada województwo lubelskie (ostatni tydzień to wzrost średniej zachorowalności o ok 9% względem poprzedniego tygodnia) oraz opolskie (wzrost o ok 2%) co zaprezentowaliśmy na wykresie 3.
Wyhamowywanie trzeciej fali pandemii jest również widoczne gdy zaczynamy porównywać zachorowalność z danego dnia z zachorowalnością zmierzoną dokładnie tydzień wcześniej. Jak widzimy na wykresie 4 okazuje się, że mamy do czynienia ze spadkami przekraczającymi średnio nawet 10% w pierwszym tygodniu kwietnia (nagły spadek o ponad 45% z ostatnich dni traktujemy jako "świąteczną" anomalie).
Wszystkie dane dotyczące zachorowalności na COVID-19 wykorzystane do wyliczeń i wykresów zostały zasięgnięte z oficjalnej strony Ministerstwa Zdrowia pod adresem https://www.gov.pl/web/koronawirus/wykaz-zarazen-koronawirusem-sars-cov-2
Dane dotyczące zachorowalności na grypę zostały pobrane z Meldunków Epidemiologicznych udostępnionych na stronach Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego pod adresem http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm
UWAGA: Dane ilościowe na temat liczby testów, zakażeń i zgonów ogłaszane danego dnia ok godziny 10:00, w podejmowanych wyliczeniach są przypisywane do daty dnia poprzedniego, a nie do daty ich ogłoszenia (zgodnie z rzeczywistością).
COVIDowe Nowinki. COVID wyjechał na Święta, grypa została
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie