Reklama
Bekacz grasuje we Wrocławiu
29/10/2020 18:55
Już od jakiegoś czasu we Wrocławiu na policję wpływają zgłoszenia dotyczące mężczyzny, który straszy kobiety... bekając im w twarz.
Wrocławska policja potwierdza zgłoszenia od kobiet z wielu miejsc w całym mieście. Sprawca na dodatek był już kiedyś zatrzymany, a przynajmniej zakłada się, że to ta sama osoba.
Z relacji poszkodowanych wynika, że tak zwany "bekacz" nęka kobiety, bekając im w twarze. Niektóre z ofiar tego człowieka twierdzą, że potrafi je nawet śledzić. Na jednej z facebookowych grup możemy wyczytać, że któregoś dnia znalazł on w tramwaju gaz pieprzowy i celował nim w kobiety.
Policja podejrzewa, że jest to ta sama osoba, która już raz byłą zatrzymana w kwietniu tego roku - Piotr L. Mężczyzna otrzymał już osiem podobnych zarzutów. We wrześniu zapadł prawomocny wyrok - Piotr L. został ukarany 2 tysiącami złotych grzywny.
Obecnie trwają ustalenia, czy to ta sama osoba, czy może jej "naśladowca". Za nękanie i prześladowanie, sprawcy grozi do trzech lat więzienia.
Policja apeluje, aby każda osoba będąca świadkiem podobnego zdarzenia, niezwłocznie zawiadomiła służby pod numerem 112, gdyż może to znacząco ułatwić poszukiwanie mężczyzny.
Bekacz grasuje we Wrocławiu
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo 24wroclaw.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Nie trzeba daleko szukac.Codziennie widuję go na przystanku ul. Zaolziańska. Ostatnio jest też na przystanku Pod Arkadami .Pracuję w Arkadach Wrocławskich i niestety wpadłam ofiarą tego psychola.
Ostatnio znów przechodził koło mnie, a następnie obok jakiejś kobiety. Obu nam zafundował beknięcie w twarz. Miało to miejsce na przystanku Rondo.
dajcie dzierwczyny namiar gdzie i mniej wiecej o ktorej godzinie sie zjawia..
jest prawie codziennie ok. godz 8.40 w tramwajach jadących trasą od galerii dominikańskiej (11,23) na pl targowy, gdzie przeważnie wysiada
Wczoraj równo o godz. 09:30 był na przystanku Zaolziańska i atakował kobietę, krzycząc jej w twarz ze jest "krw* i wszystkie kobiety to są p***y". Za ostatni poł roku ja widziałam jego 3 razy na tym samym przystanku i jeden raz na przystanku Arkady. To zawsze były te same godziny 9:20 - 9:30. Czy policja wreszcie cos z tym zrobię????????