
Z koszmarnymi warunkami musieli się wczoraj wieczorem zmagać kierowcy na drogach w okolicach Wrocławia.
Bardzo ciężko jeździło się min. autostradą A4, zwłaszcza, że w pewnym momencie zaczął się intensywny opad gradu. Ruch na autostradzie praktycznie zamarł, kierowcy poruszali się z prędkością nie przekraczającą 30 km/h. Równie trudne warunki, przede wszystkim gołoledź panowały na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia i drodze S8. Gwałtowne załamanie pogody spowodował, że w okolicach Wrocławia doszło do co najmniej kilkunastu zdarzeń drogowych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie