Reklama

52 utonięcia w lipcu - Polacy wciąż nie potrafią bezpiecznie wypoczywać nad wodą

24wroclaw.pl

26/07/2019 23:32

Każdego roku w Polsce tonie kilkaset osób. Jak podaje Komenda Główna Policji od 1 czerwca utonęło już 165 osób, a od początku roku łącznie odnotowano 261 przypadków utonięć. Osoby nietrzeźwe i pod wpływem środków odurzających stanowią ponad 20% wszystkich ofiar. Odpowiedzią na te czarne statystyki jest kampania społeczna „Pływam bez Promili”, którą co roku wspierają i promują ambasadorzy – znani sportowcy i podróżnicy. Jednym z nich jest kitesurferka Karolina Winkowska, wielokrotna Mistrzyni Polski i medalistka Pucharu Świata, która apeluje o rozwagę nad wodą!

Polakom nad wodą wciąż brakuje wyobraźni i odpowiedzialności. Swobodne podejście do żywiołu jakim jest woda oraz pływanie po spożyciu alkoholu i używek co roku skutkują tragicznym bilansem ofiar. W tej kwestii Polacy wciąż potrzebują edukacji, dlatego od 13 lat, podczas okresu wakacyjnego, prowadzona jest kampania społeczna „Pływam bez Promili”. Akcja propaguje zasady bezpiecznego korzystania z wypoczynku nad wodą i przestrzega przed łączeniem kąpieli i alkoholu. W ramach kampanii podejmowane są działania informacyjne, ale również aktywne działania edukacyjne w całej Polsce podczas spotkań, wydarzeń sportowych i inicjatyw lokalnych. W akcję aktywnie włączają się również ambasadorzy, którzy promują ją poprzez swoje kanały informacyjne, social media czy podczas zawodów sportowych. Karolina Winkowska, jedna z najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych kitesurferek w Polsce i na świecie (65 razy stanęła na podium Pucharu Świata i dwukrotnie wygrała najbardziej prestiżową imprezę w kiteboardingu Wind Voyager Triple S), chętnie podjęła się promowania kampanii.

"Szczerze mówiąc jestem w szoku, że w Polsce rokrocznie tonie tak dużo osób. Sama wiem jakim żywiołem jest woda. Nawet osoby, które potrafią pływa

, czasami nie są w stanie przewidzieć wielu sytuacji, które mogą się przytrafić nad wodą. Dodatkowo, do wody wchodzi wiele osób nie umiejących pływa

; przewróci ich fala i o nieszczęście bardzo łatwo. Dlatego apeluję - bądźcie ostrożni, nie szalejcie, obserwujcie siebie wzajemnie, nie pijcie alkoholu przed wejściem od wody!

Ja poza kitesurfingiem, uprawiam surfing, czyli pływanie na samej desce. W tym przypadku nie wiatr mnie unosi, ale fale. Dzięki temu bardziej rozumiem ruchy wody i mam świadomość, że jak spadnę z deski, to zagrożeń jest dużo więcej.”