
Sprawa przed sądem czeka młodego mieszkańca Wrocławia, zatrzymanego przez policjantów z komendy miejskiej. Podczas legitymowania z całą stanowczością twierdził, iż nie posiada przy sobie żadnych zabronionych substancji. Jednak funkcjonariusze podczas czynności ujawnili przy nim kilkanaście porcji narkotyków. Teraz, zgodnie z przepisami, grozić mu mogą maksymalnie 3 lata pozbawienia wolności.
Niektórzy młodzi ludzie mają bardzo lekceważący stosunek do własnego zdrowia. Często czerpiąc wiedzę z filmowych produkcji, youtubowych klipów i zdjęć ich idoli na Instagramie, uważają, że zażywanie narkotyków jest czymś, co robi każdy i co, przede wszystkim, warto robić. Jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. Spożywanie substancji odurzających, takich jak marihuana, amfetamina a nawet alkohol, niesie ze sobą bardzo duże zagrożenie dla życia i zdrowia. Często promowane przez niektóre gwiazdy, zwłaszcza hiphopowej sceny muzycznej, palenie marihuany jest jednym z nich. Ten specyfik może dość szybko doprowadzić do swego rodzaju uzależnienia psychicznego. Nie jest więc „czymś lepszym i mniej szkodliwym niż papierosy”, czy jak niektórzy uważają „miękkim narkotykiem”. Palenie marihuany, tak samo jak zażywanie każdego innego narkotyku, niesie niebezpieczeństwo uzależnienia oraz utraty zdrowia, a w skrajnych przypadkach nawet życia.
Możliwe, że nie był tego świadomy 21-letni mieszkaniec Wrocławia, który wpadł z kilkunastoma porcjami narkotyku. Mężczyzna wraz z kolegą został zauważony przez policjantów z referatu wywiadowczego, którzy wieczorem pełnili służbę patrolową na terenie Ołbina. Funkcjonariusze postanowili porozmawiać z nimi o tym, dlaczego na widok radiowozu i siedzących w nim policjantów, zaczęli zachowywać się tak nerwowo.
Wywiadowcy spytali obu mężczyzn, czy nie posiadają przy sobie żadnych zabronionych przedmiotów lub substancji. Choć 23-latek oraz 21-latek udzielili negatywnych odpowiedzi, policjanci mieli uzasadnione podejrzenie, iż wcale nie mówią prawdy. Podczas sprawdzenia ich odzieży przy młodszym z wrocławian funkcjonariusze ujawnili kilka opakowań z suszem roślinnym. W związku z podejrzeniem popełnienia czynu z zakresu Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na pobliski komisariat.
Łącznie policjanci przy 21-latku ujawnili i zabezpieczyli kilkanaście porcji marihuany. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Teraz jego sprawą zajmie się sąd, który zdecyduje, jaka kara będzie najodpowiedniejsza dla młodego wrocławianina. Już samo zatrzymanie przez policjantów powinno mu uświadomić, że zażywanie i posiadanie narkotyków prowadzi nie tylko do szkód zdrowotnych, ale również do odpowiedzialności prawnej. Za tego typu przestępstwo grozić może kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Krzysztof Marcjan
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie