
Dziś w nocy na DK94 pomiędzy Siechnicami a Radwanicami doszło do tragicznego wypadku. Osobowe BMW z ogromną siłą uderzyło w przydrożne drzewo. Pasażer zginął na miejscu, kierowca w krytycznym stanie trafił do szpitala.
Do wypadku doszło kilka minut po północy. Mężczyzna kierujący pojazdem osobowym marki BMW poruszając się drogą krajową numer 94, pomiędzy miejscowością Siechnice a miejscowością Radwanice, stracił panowanie nad kierownicą i z ogromną siłą uderzył w przydrożne drzewo.
Na miejsce wezwano pięć zastępów straży pożarnej, policję oraz pogotowie ratunkowe. Osobowym BMW podróżowały dwie osoby, które zostały uwięzione w pojeździe. Aby je wydostać, konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.
Według informacji uzyskanych od rzecznika policji życia 19-letniego pasażera nie udało się uratować. Kierowca w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala.
Chwilę po wypadku otrzymaliśmy informację, o dwóch pojazdach biorących udział w zdarzeniu. Policja jednak nie potwierdza tych doniesień.
19-letni pasażer poniósł śmierć na miejscu, kierowca walczy o życie w szpitalu. BMW, który podróżowali dosłownie owinęło się wokół drzewa
# Pomoc Drogowa Wrocław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To nie pasażer zginął tylko kierowca. Podają błędna informacje.