
W nocy z wtorku na środę na na autostradzie A4 osobowe auto zderzyło się z danielem.
Do wypadku doszło na wysokości węzła Kostomłoty. Jadące w stronę Wrocławia auto uderzyło w przebiegającego przez jezdnię daniela. Samochód wpadł do przydrożnego rowu. Zwierzę niestety zginęło na miejscu. Kierujący oraz pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Krótsze dni i nadchodząca zima sprawia, że dzikie zwierzęta częściej wpadają pod koła samochodów.
Leśnicy apelują, aby kierowcy szczególną uwagą zwracali na drogi wylotowe z miast, przy których są lasy i zagajniki. To właśnie tam, na prostych odcinkach drogi kierowcy pędzą zbyt szybko i zwierzęta, jeśli wpadną pod auto, nie mają żadnych szans na przeżycie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To teraz po odszkodowanie do zarządcy autostrady :)