Reklama

Zderzenie z Jeleniem. Kierowca opublikował nagranie

09/11/2017 16:27

Drogi w Polsce często prowadzą przez lasy, szlaki wędrowne zwierząt czy chronione obszary przyrodnicze. Kierowca w takich miejscach musi być zawsze przygotowany na ewentualne wtargnięcie dzikiego zwierzęcia, szczególnie nocą, kiedy wabione blaskiem świateł zwierzęta wychodzą z przydrożnych lasów.

„Bliskie spotkanie z jeleniem na drodze z Kluczborka do Opola" - napisał internauta Nikokalis pod swoim filmem, opublikowanym na YouTube.  Sytuacja była bardzo niebezpieczna bowiem z przeciwnej strony jechały samochody i jeden fałszywy ruch kierowcy mógł doprowadzić do tragedii.

Do zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt dochodzi całkiem często. Jak podaje resort środowiska, w 2017 roku doszło do ponad 10 tys. kolizji z udziałem dzikich zwierząt. Z kolei w latach 2010-2015 odnotowano aż 151 tys. takich zdarzeń, z czego ponad tysiąc zakwalifikowano jako wypadek. Łącznie śmierć poniosło w nich 49 osób. Do kolizji z udziałem dzikich zwierząt dochodzi najczęściej w nocy na drogach biegnących przez las.

Zwierzę to żywe, czujące stworzenie, dlatego po kraksie powinniśmy sprawdzić, czy żyje, a jeśli jest ranne, zatroszczyć się o to, żeby trafiło do weterynarza, mimo że przepisy wprawdzie nie mówią nic o udzielaniu pomocy potrąconym zwierzętom. W mieście można poinformować straż miejską, w polu czy w lesie - policję, można też skorzystać z infolinii assistance.

video : Nikolais


Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    lary - niezalogowany 2017-11-10 15:23:42

    Miałem podobny przypadek, z tą różnicą, że jeleń wskoczył mi na maskę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zdarza się - niezalogowany 2017-11-09 21:38:38

    " Kierowca w takich miejscach musi być zawsze przygotowany na ewentualne wtargnięcie dzikiego zwierzęcia, szczególnie nocą, kiedy wabione blaskiem świateł zwierzęta wychodzą z przydrożnych lasów." To po pierwsze. Ktoś kto ma prawo jazdy dobrze wie co to znaczy, lub powinien wiedzieć o zachowaniu szczególnej ostrożności. Nie obrażam tu kierowcy broń boże, tylko no właśnie w tym samym momencie i pasażer i kierowca zauważyli zagrożenie. W momencie szarpnięcia kierownicą w tej samej chwili jego pasażer wypowiada słowo uwaga, dokładnie w tym samym. Gdzie tu szczególna ostrożność. Myślę że kierowca w ostatniej chwili zobaczył zwierzę bo za bardzo skupił uwagę na pojazd jadący z na przeciwka. Każdy kierowca jest inny, otoczenie to otoczenie, niestety. Respektuje to że mimo w chwili uderzenia staraj się kierowca utrzymać tor jazdy, nie szarpał nią we wszystkie strony.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    MONICA - niezalogowany 2017-11-09 17:47:17

    Czy jeleń przeżył?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Faded - niezalogowany 2017-11-09 17:11:37

    Niektórzy ludzie sami rozjeżdżają. Ile razy widzieliśmy jak ktoś złośliwie rozjechal jeża czy kota na poboczu. Dlatego zawsze zwracam uwagę na tablicę

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do