
Miliccy policjanci zatrzymali motocyklistę, który po popełnionym wykroczeniu drogowym w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych próbował przekupić funkcjonariuszy. W świetle obowiązujących przepisów czyn taki jest przestępstwem, dlatego policjanci zatrzymali mężczyznę w areszcie. Za taki czyn korupcyjny motocykliście grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
W miejscowości Brzostowo w gminie Krośnice policjanci milickiego Ogniwa Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę motocykla marki BMW, który w terenie zabudowanym o 33 km/h przekroczył dozwoloną w tym miejscu prędkość jazdy. Motocyklem kierował 50-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego. W związku z popełnionym wykroczeniem drogowym policjanci nałożyli na kierowcę mandat karny w wysokości 200 złotych wraz z sześcioma punktami karnymi.
W trakcie sprawdzania personaliów mężczyzny w bazie danych okazało się, że nie miał on wymaganych uprawnień do prowadzenia motocykla. W tej sytuacji mężczyzna postanowił wręczyć policjantom dwa banknoty, każdy o nominale 100 złotych w zamian za zaniechanie dalszych czynności służbowych. Policjanci poinformowali motocyklistę, że właśnie popełnił przestępstwo o charakterze korupcyjnym i w tym samym momencie zatrzymali mężczyznę. Do czasu wyjaśnienia okoliczności sprawy został on zatrzymany w policyjnym areszcie, natomiast motocykl przekazano osobie wskazanej przez zatrzymanego mężczyznę.
Na podstawie zebranych dowodów prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzut popełnienia przestępstwa polegającego na próbie wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom Policji w zamian za odstąpienie od wykonania czynności służbowych, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Po przesłuchaniu podejrzany został zwolniony. Jednocześnie mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 500 złotych za prowadzenie motocykla bez wymaganych uprawnień.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Marszałek senatu też łapówkarz i co? Sławek "zegarek" N. cztery bańki schowane w ścianach domu i co? No i nic.. :) a jakiegoś Heńka skażą za dwie stówy i będzie siedział wygodnie w celi z naszych podatków. Komedia.
co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie!
Cześć panowie, mam na imie Monika :). Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu najlepiej na moim profilu gdzie zobaczysz moje prywatne zdjęcia : http://panieonline.pl/monika