Reklama
Śmierć na torach. Odwołane pociągi pomiędzy Jelenią Górą i Wrocławiem.
Do tragicznego wypadku doszło dziś na linii kolejowej Jelenia Góra - Wrocław. W okolicach Imbramowic pociąg śmiertelnie potrącił człowieka.
Około godz. 14.00 na linii nr 274 na trasie Wrocław Główny – Jelenia Góra mężczyzna wtargnął na tory tuż przez przejeżdżającym pociągiem pospiesznym relacji Warszawa Wschodnia-Jelenia Góra. Do zdarzenia doszło poza przejściami i przejazdami w miejscu niedozwolonym dla pieszych. Ruch pociągów został wstrzymany do czasu zakończenia czynności przez służby. Pasażerowie są informowani o opóźnieniach pociągów poprzez komunikaty i portal pasażera – informuje Radosław Śledziński z zespołu prasowego PKP PLK
Uderzony przez pociąg 46. letni mężczyzna dawał jeszcze słabe oznaki życia. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety chwilę później poszkodowany zmarł. Na miejscu pracował prokurator w asyście ekipy dochodzeniowej. Na razie nie wiadomo dlaczego mężczyzna znalazł się na torach, czy była to próba samobójcza czy zwykła nieostrożność.
Wypadek sparaliżował ruch kolejowy na odcinku Wrocław Główny - Jaworzyna Śląska. Pociągi w stronę Jeleniej Góry, Wałbrzycha i Bielawy zostały odwołane. Koleje Dolnośląskie uruchomiły komunikację zastępczą na odcinku Kąty Wrocławskie - Jaworzyna Śląska, jednak wielu pasażerów nie miało się jak wydostać z Wrocławia, bowiem pociągi nie wyruszyły na trasę.
Śmierć na torach. Odwołane pociągi pomiędzy Jelenią Górą i Wrocławiem.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo 24wroclaw.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Czy można liczyc na jakas rekompensatę jeśli znajdowałem się w pociągu? Kilka godzin obsuwy, rozumiem że sytuacja nieplanowana ale czas minął.
serio.... człowiek zginął a ty o rekompensatę
A co to jego wina, że był w pociągu pod który ktoś się rzucił? Dlatego ma się nie ubiegać o nic? W tym czasie również podróżowałem na tym odcinku. Bardzo szkoda człowieka, że ten mężczyzna to zrobił, ale to była jego decyzja. Straciłem przez to wiele cennego czasu i jestem wściekły przez te niedogodności. Nic nie kręci się wokół jednego człowieka, ludzie mają swoje sprawy i chcą dojechać spokojnie do celu.
To był samobój! Mógł z mostu skoczyć żeby innym życia nie komplikować jak jemu się już znudziło!!!