
Zadzwonił na policję i powiedział, że po jego nodze przejechał samochód. Nie był jednak w stanie określić okoliczności. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
22 grudnia policjanci otrzymali zgłoszenie od nietrzeźwego mężczyzny. - 44-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego miał w organizmie ponad 3 promile. W takim stanie zadzwonił na policję i poinformował, że znajduje się na ul. Armii Krajowej w Ząbkowicach Śląskich ze złamaną nogą, po której miał przejechać mu samochód. Nie był jednak w stanie określić innych szczegółów zdarzenia - kto, jakim samochodem i w jakich okolicznościach spowodował uraz nogi - tłumaczy oficer prasowa.
Policjanci pomogli mężczyźnie. Finalnie 44-latek trafił do szpitala w Polanicy-Zdroju.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie