Psy 3 - W imię zasad - Od dziś w kinach

We wtorek (14.01) w stolicy odbyła się oficjalna premiera filmu "Psy 3. W imię zasad" w reżyserii Władysława Pasikowskiego, a już dzisiaj (17.01) obraz jest dostępny w polskich kinach.

Poprzednie dwie części stały się produkcjami legendarnymi, a teksty z nich na stałe weszły do polskiej popkultury. Które z nich najbardziej zapadły w pamięć aktorom grającym w najnowszej części serii oraz fanowi przygód Franza Maurera - Tomaszowi Oświecińskiemu? - Z pierwszej to jest „Bo to zła kobieta była…”. Mój ulubiony - bez zastanowienia powiedział Cezary Pazura (filmowy Waldemar Morawiec). - Moim ulubionym jest, ponieważ często stosowałem, „Nie chce mi się z tobą gadać” - wspomniał Wojciech Zieliński (filmowy dyżurny Kołodziej). - Większość cytatów jest niecenzuralnych, ale taki jeden fajny to jest „W imię zasad” - zaznaczył Tomasz Oświeciński.

W rolach głównych występują Bogusław Linda, Cezary Pazura, Dominika Walo, Sebastian Fabijański, Tomasz Schuchardt, Marcin Dorociński oraz Artur Żmijewski. Do obsady dołączył również Wojciech Zieliński. Jak dostał tę rolę? - Zadzwoniłem do mojej agentki i powiedziałem, że chcę tam grać - powiedział. Opowiedział również o swoim bohaterze. W kogo się wcielił? - Moja postać to bardzo istotny element tej całej historii. Jako człowiek miałem do niego kilka umoralniających kwestii - wyznał.

Powróciła również postać Artura Żmijewskiego. Jak zmieniła się przez lata? - Wolf, którego zobaczycie po 25 latach, jest zupełnie inny - zdradził. Opowiedział również o wrażeniach z powrotu na plan filmu. - Mam wrażenie, że jak spotyka się na planie grupa przyjaciół, to nawet jak się nie widzimy wiele lat, jest tak samo. To fantastyczne - wyznał.

Do obsady dołączył Marcin Dorociński. Jak zareagował na pomysł powstania filmu i propozycję roli? - O, Jezu... chyba to powiedziałem. Przyszedł scenariusz, przeczytałam i powiedziałem, że wchodzę w to. Podziwiam Władka, Bogusława i Czarka, że odważyli się wejść jeszcze raz do rzeki pt. Psy - powiedział. - To spełnienie marzeń. W 1992 roku, jak wyszły pierwsze "Psy", to ja byłem przed szkołą teatralną i nawet nie marzyłem, żeby zagrać w takim filmie - dodał.