
W Henrykowie Lubańskim rośnie najstarsze drzewo w Polsce. Cis ma niemal 1300 lat i przetrwał m.in. atak kozackich szabli. Jednak z roku na rok jego stan się pogarsza. Symbol miejscowości i świadek historii umiera. Władze gminy próbują teraz uratować drzewo.
Pomóc mają zamgławiacze i cieniówki. Wokół pomnika przyrody stanęło specjalne rusztowanie. - To konstrukcja, jakiej wcześniej w Polsce nie było. Jednak sama metoda jest znana i była stosowana przy młodszych drzewach - opowiada arborysta Jerzy Stolarczyk, który opiekuje się 1300-letnim cisem.
- Chodzi o stworzenie mikroklimatu, bo nasz klimat w ostatnich latach się zmienił. Drzewa przyzwyczajone do tego umiarkowanego bardzo źle to znoszą - tłumaczy ekspert.
Udało się zatrzymać proces obumierania. Choć efekty widoczne są dopiero po bliższym przyjrzeniu się cisowi. - Z pączków śpiących pojawiają się pędy - zwraca uwagę arborysta.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie