
Wrocławscy policjanci bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzież plecaka jednego z uczestników zlotu harcerzy. Wpadli nad Odrą, gdy sprawdzali zawartość skradzionego mienia. Za swój czyn odpowiedzą przed sądem, a grozić im może nawet do 5 lat więzienia.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali bezpośrednio po zdarzeniu dwóch mężczyzn, podejrzanych o kradzież plecaka z terenu gdzie odbywa się Zlot Skautów i Harcerzy. Do zdarzenia doszło ok. godz. 20.00 na ul. Na Grobli. Do policjantów podbiegła kobieta i powiedziała, że przed chwilą dwóch mężczyzn ukradło plecak i oddali się w okolice rzeki Odry. Funkcjonariusze szybko ustalili rysopis osób , które mogły dopuścić się tego czynu. W trakcie sprawdzania terenu policjanci nad Odrą zauważyli mężczyzn, którzy odpowiadali wcześniejszemu opisowi. Osoby te właśnie zajmowały się opróżnianiem i sprawdzaniem zawartości plecaka.
Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn. Jeden z nich próbował uciekać jednak szybko został obezwładniony i zatrzymany. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Wrocławia w wieku 25 i 27 lat. Policjanci odzyskali skradziony plecak wraz z rzeczami osobistymi, który następnie wrócił do prawowitego właściciela. Wartość skradzionego mienia jego właściciel oszacował na kwotę 900 złotych. Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.
Za kradzież cudzej rzeczy grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie