Reklama

Podejrzany student z Wrocławia miał ograniczoną świadomość, gdy podkładał bombę w autobusie

24wroclaw.pl

12/12/2016 17:08

Jak wynika z obserwacji biegłych, Paweł R. podejrzany o podłożenie ładunku wybuchowego we wrocławskim autobusie, może stanąć przed sądem. 22-letni student chemii czeka na proces w areszcie śledczym. Za terroryzm grozi mu dożywocie, ale wyrok może zostać obniżony z powodu jego ograniczonej świadomości w czasie podkładania bomby..

- Biegli wskazali, że w czasie popełnienia przez podejrzanego, Pawła R., zarzucanych mu czynów, miał on w stopniu znacznym ograniczoną zdolność do rozpoznania ich znaczenia i ograniczoną zdolność pokierowania swoim postępowaniem - poinformował Robert Tomankiewicz z Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.

Jak dodał prokurator, w przypadku ograniczonej poczytalności sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. W tej sytuacji Pawłowi R. nie groziłoby dożywocie, a od 4 do 11 lat pozbawienia wolności.