
We wtorek od wczesnych godzin porannych oławscy policjanci prowadzili wzmożone działania prewencyjno-kontrolne pod hasłem „Trzeźwy poranek na A4”. To właśnie przez nietrzeźwych kierowców na polskich drogach nadal ginie wiele niewinnych osób. Dzięki takim właśnie działaniom wyeliminowano z ruchu nietrzeźwego 42-letniego mężczyznę, który kierował samochodem mając blisko promil w organizmie i na domiar złego wiózł w samochodzie syna.
Wczoraj od wczesnych godzin porannych dolnośląscy policjanci zaangażowani byli w akcję pod hasłem „Trzeźwy poranek na A4”. Oławscy funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego, około godz 6:50 na Stacji Poboru Opłat w Brzezimierzu, na 179 km autostrady A4, zatrzymali do kontroli mieszkańca powiatu krakowskiego.
Badanie alkomatem wykazało u 42-latka blisko promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a samochód został zabezpieczony pomocą drogową na parking strzeżony.
To jednak nie był koniec tej historii. Na fotelu pasażera siedział 15-letni syn nieodpowiedzialnego kierowcy. Jak się okazało, zatrzymany mężczyzna jechał z nim z Krakowa do Kłodzka po prezent, którym miał być rower.
Zatrzymany mężczyzna za nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia.
Przypominamy, że kierowanie pod wpływem alkoholu jest niebezpieczne i powoduje realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Będąc pod wpływem alkoholu nasza uwaga jest rozproszona, a reakcje opóźnione. Nie potrafimy właściwie ocenić odległości, a
wyobraźnia namawia do brawury.
Pamiętajmy, że konsekwencje pijanych kierowców ponoszą nie tylko oni sami, ale również ich pasażerowie oraz inni uczestnicy ruchu drogowego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W Krakowie nie ma rowerów??? Ale bieda :D