Netflix szykuje rewolucyjne zmiany. Reklamy i zupełnie nowe podejście do kont współdzielonych

Netflix wciąż zbyt drogi? Wybierz tańszy abonament i oglądaj filmy z... reklamami. Udostępniłeś swoje hasło komuś spoza Twojego gospodarstwa domowego? Netflix o tym wie! Jednak zamiast blokady konta zaproponuje Ci... dopłatę do nowego użytkownika. Jedna z najpopularniejszych platform streamingowych ujawnia propozycję nowego podejścia do klientów.

Niestety początek bieżącego roku okazał się wyjątkowo niekorzystny dla jednej najpopularniejszych platform streamingowych na świecie. Netflix ogłosił, że w pierwszej dekadzie 2022r, po raz pierwszy od 10 lat, odnotował spadek ilości subskrybentów. Jako główne przyczyny takiej sytuacji wymienia się:

• rosnącą konkurencję;
• zjawisko nieregulaminowego współdzielenia kont;
• wycofanie się serwisu z Rosji;

Choć sama wartość wspomnianego spadku wynosząca niecałe 0,1% nie robi wielkiego wrażenia, to jednak właściciele platformy postanowili podjąć konkretne działania.

W drugiej połowie kwietnia Netflix oficjalnie poinformował, że nadszedł czas by skupić się na rozwiązaniu problemu nieregulaminowego współdzielenia kont. Skala zjawiska jest bardzo duża bowiem według ujawnionych danych ponad 100mln gospodarstw domowych na całym Świecie używa tego samego hasła.

Jak Netflix zamierza poradzić sobie z plagą nieuczciwych użytkowników?

Według informacji opublikowanych na łamach CNBC okazuję się, że w całkiem rewolucyjny sposób. Najpierw roześle ostrzeżenie do wszystkich posiadaczy kont, których hasła są wykorzystywane przez inne gospodarstwa domowe począwszy od "seryjnych przestępców", czyli subskrybentów rekordzistów udostępniających swoje dane logowania nawet kilkunastu osobom.

 Zamiast blokować współdzielone konta, firma zamierza przekonać ich właścicieli do specjalnej stosunkowo niewielkiej dopłaty za nadmiarowych użytkowników przypisując im tzw. "konta podrzędne". Osoba korzystająca z takiego konta miałaby możliwość zachowania spersonalizowanych informacji profilowych oraz historii i rekomendacji materiałów filmowych.

Testy opisanego powyżej rozwiązania są już prowadzone w Peru, Chile i na Kostaryce, gdzie właściciel konta głównego może opłacać "konta podrzędne" dla maksymalnie dwóch użytkowników. Miesięczny koszt takiego dodatkowego subkonta zależy od kraju oraz kursu walut. W prowadzonej akcji pilotażowej wynosi od 2,13 (około 9 zł) do 2,99 USD (około 13 zł). 

Oczywiście taka strategia wymaga jeszcze dopracowania wielu kwestii mogących budzić wątpliwości i kontrowersje jak chociażby definicje użytkownika korzystającego z usługi w ramach jednego gospodarstwa domowego czy rozróżnienia konta głównego od kont podrzędnych. 
Należałoby także określić jak długo i na jakich warunkach nielegalny użytkownik będzie mógł korzystać z dostępu do konta, gdy jego właściciel nie zdecyduje się za niego dopłacać. Istotny jest również czynnik finansowy. Firma zamierza nadal dostosowywać ceny swoich usług i dopracowywać strategie testowe.

Kiedy możemy spodziewać się wdrożenia nowego projektu w skali globalnej?

Netflix przewiduje co najmniej rok przygotowań, aby móc skutecznie wdrożyć nowatorskie rozwiązanie dla wszystkich rejonów objętych usługą.

Co jeszcze planuje Netflix by pozyskać nowych subskrybentów?

Drugą istotną innowacją o jakiej w ostatnich tygodniach poinformowało kierownictwo Netflixa to chęć wprowadzenia nowych tańszych pakietów, w których podczas oglądania filmu czy serialu będą emitowane spoty reklamowe.

Biorąc pod uwagę rosnącą konkurencje na rynku serwisów streamingowych wejście w swoisty model hybrydowy (tanie pakiety z reklamami i droższe bez reklam) może się okazać dla Netflixa "strzałem w dziesiątkę". Jak wynika z cyklicznego badania agencji Wavemaker - VideoTrack VI - około 30% potencjalnych klientów rezygnuje z serwisów typu VoD właśnie ze względu na zbyt wysoką cenę abonamentu. Tańszy pakiet z reklamami mógłby przyciągnąć właśnie tę grupę widzów. 

Ponadto zwiększenie zysków dzięki reklamodawcom daje potencjalną możliwość obniżenia cen głównych pakietów, co z pewnością zwiększyłoby ich atrakcyjność.

Choć kierownictwo Netflixa praktycznie już przesądziło uruchomienie tańszych pakietów z reklamami, to sam proces wdrożenia takiego rozwiązania wymaga czasu i potężnego nakładu finansowego oraz stworzenia nowej infrastruktury, a także zbudowania specjalnej kadry do obsługi reklamodawców.

Netflix szykuje rewolucyjne zmiany. Reklamy i zupełnie nowe podejście do kont współdzielonych