Na trzy miesiące stracił prawo jazdy, bo jechał samochodem przez wioskę z prędkością 105 km/h

105 km/h to prędkość jaką w terenie zabudowanym rozwinął zatrzymany przez policjantów mężczyzna kierujący samochodem osobowym marki Opel Corsa. Za popełnione wykroczenie drogowe kierowca został ukarany mandatem. Zatrzymane przez policjantów prawo jazdy sprawcy wykroczenia drogowego trafi do właściwego starosty powiatowego, który wydał dokument celem wydania decyzji o jego zatrzymaniu na okres trzech miesięcy.

W  gminie Milicz na drodze krajowej nr 15 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę kierującego samochodem osobowym marki Opel Corsa. Samochodem kierował 30-letni mieszkaniec Wrześni. Okazało się, że kierowca w terenie zabudowanym gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości jazdy do 50 km/h, jechał Oplem 105 km/h, czyli aż o 55 km/h za szybko. W związku z tym policjanci ukarali kierowcę mandatem oraz nałożyli 10 pkt karnych. Ponadto policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, ponieważ w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość jazdy o ponad 50 km/h. Prawo jazdy zostanie niezwłocznie przesłane przez policjantów do starosty wrzesińskiego, celem wydania decyzji o jego zatrzymaniu na okres trzech miesięcy.

Policjanci, którzy zatrzymali kierowcy prawo jazdy, wydali mężczyźnie pokwitowanie z potwierdzeniem, że prawo jazdy posiadał, ale zostało ono zatrzymane. Taki dokument uprawnia do jazdy przez kolejne 24 godziny, co ma umożliwić kierowcy dojazd do celu. Po zakończeniu kontroli drogowej mężczyzna został zwolniony i pojechał dalej.

Przypominamy, że jeżeli w takim przypadku kierowca zdecyduje się na jazdę mimo  3-miesięcznego okresu zatrzymania praw jazdy, okres zatrzymania prawa jazdy zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Jeśli mimo to kierowca będzie nadal prowadzić auto, zostaną mu cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Odzyskanie prawa jazdy w tym przypadku wiązać się będzie z koniecznością ponownego zdania egzaminu i spełnienia warunków osoby po raz pierwszy ubiegającej się o prawo jazdy.