
Dowód osobisty, prawo jazdy, paszport, świadectwo, czy zaświadczenie - zdaniem śledczych, ojciec i syn byli w stanie podrobić niemal każdy dokument. Z ich usług skorzystać mogło co najmniej kilkaset osób. W sprawie zatrzymano w sumie 18 osób.
- W wyniku przeprowadzonych działań na terenie województwa dolnośląskiego, opolskiego i lubuskiego zatrzymano 18 osób. To sześć kobiet i 12 mężczyzn, w wieku od 27 do 59 lat - informuje Centralne Biuro Śledcze Policji w komunikacie prasowym.
Jak wynika z ustaleń śledczych, większość członków grupy prawdopodobnie odpowiadała za paserstwo. Mózgami byli ojciec i syn.
"To był rodzinny biznes. Ojciec i syn mogli podrobić niemal każdy dokument. Między innymi dowody osobiste, prawa jazdy, paszporty, dyplomy ukończenia szkół, zaświadczenia o prowadzonej działalności gospodarczej, dokumenty służące do legalizacji pobytu cudzoziemców i te do tworzenia nowej tożsamości osób ukrywających się przed organami ścigania" - wylicza biuro prasowe CBŚP.
Członków gangu zatrzymali wspólnie wrocławscy policjanci z CBŚP, funkcjonariusze straży granicznej i policjanci z Opola. Mężczyzna podejrzany o kierowanie grupą wpadł na gorącym uczynku. Gdy do jego mieszkania weszli policjanci, był w trakcie fałszowania dokumentów. Z usług grupy skorzystać miało co najmniej kilkaset osób.
"Podczas przeszukań ujawniono sfałszowane dokumenty, szereg półproduktów i narzędzi służących do fałszowania. Znaleziono także komputer ze specjalistycznym pakietem programów graficznych. Zabezpieczono ruchomości o wartości około 260 tysięcy złotych i około sto tysięcy złotych" - wymienia Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu, która prowadzi śledztwo w sprawie fałszowania dokumentów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Znaleziono także komputer ze specjalistycznym pakietem programów graficznych. " Są jakieś specjalne programy do fałszowania dokumentów?