
Do dzielnicowego z Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy zgłosiła się trójka dzieci. Opowiedziały one o tym, że obecnie mieszkają u swojej cioci, ponieważ ich matka najprawdopodobniej pije ze swoim konkubentem alkohol i od kilku dni nie chce pomimo ich próśb wpuścić dzieci do domu. Funkcjonariusz natychmiast zajął się sprawą. We współpracy z Zespołem interdyscyplinarnym, Ośrodkiem Pomocy Społecznej i Sądem Rodzinnym rozpoczął procedurę pomocy dzieciom. Zebrane materiały przekazano do Sądu Rodzinnego celem zapewnienia pieczy zastępczej. Jeśli prowadzone w tej sprawie przez policjantów dalsze czynności wykażą, że matka swoim zachowaniem naraziła dzieci na niebezpieczeństwo, w grę może wchodzić też wobec kobiety odpowiedzialność karna.
Chłopiec w wieku 17 lat oraz jego 12 – letnia siostra i 9 – letni brat przyszli do Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy i poprosili o rozmowę z dzielnicowym, który pełnił w tym dniu dyżur. Dzieci opowiedziały o tym, że od kilku dni mieszkają u swojej cioci, ponieważ ich matka najprawdopodobniej pije ze swoim konkubentem alkohol i nie chce pomimo ich próśb wpuścić dzieci do domu.
Zarówno dzielnicowy, jak i kolejni policjanci podjęli działania w kierunku skontaktowania się z matką dzieci. Mimo kilku prób nie udało się. Nikt w lokalu, gdzie mieszka kobieta nie otwierał drzwi. Dzielnicowemu prowadzącemu dalsze czynności dopiero po kilku dniach udało się skontaktować z matką. Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, kobieta nadużywa alkoholu.
Wcześniej dzielnicowy zawiadomił już o tej sytuacji Przewodniczącą Zespołu Interdyscyplinarnego, która w trybie pilnym umówiła spotkanie w Ośrodku Pomocy Społecznej, gdzie rozpoczęto procedurę pomocy dzieciom i zebrane materiały przekazano do Sądu Rodzinnego celem zapewnienia pieczy zastępczej.
Dzieci do czasu podjęcia decyzji przez sąd w sprawie dalszej opieki nad nimi, znajdują się pod opieką cioci. Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Trzebnicy, podjęli działania mające na celu pomoc rodzinie, która opiekuje się obecnie trójką rodzeństwa. Jeśli prowadzone w tej sprawie przez policjantów dalsze czynności wykażą, że matka swoim zachowaniem naraziła swoje dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia, oprócz sądu rodzinnego, w grę może wchodzić też odpowiedzialność karna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W domu dziecka będzie dzieciom na pewno lepiej. Tylko pewnie zostaną rozdzielone.