
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mężczyznom, którzy podejrzani są o kradzież motocykla z parkingu na jednym z osiedli w Lubinie. Sprawcy pod osłoną nocy włożyli jednoślad do bagażnika samochodu i odjechali. Całą sytuację widział mieszkaniec osiedla, który natychmiast powiadomił o tym dyżurnego. Dzięki temu zgłoszeniu sprawcy nie odjechali za daleko, gdyż kilka ulic dalej zostali zauważeni przez patrol prewencji i zatrzymani. Policjanci nie mieli wątpliwości, że o ten konkretny pojazd i osoby chodzi, gdyż z otwartej klapy ich samochodu wystawał skradziony motocykl. Jednoślad trafił do właściciela, a podejrzani do policyjnej celi.
Po godzinie 4 nad ranem do dyżurnego lubińskiej komendy zadzwonił jeden z mieszkańców i poinformował, że widział jak obcy mu mężczyźni pakują do busa motocykl i odjeżdżają. Na miejsce niezwłocznie skierowano patrol prewencji. Funkcjonariusze na jednej z ulic zauważyli pojazd. Poza informacją od zgłaszającego, że sprawcy poruszają się busem, dodatkowym szczegółem wskazującym na to, że to właśnie tym pojazdem poruszają się podejrzani, było wystające z bagażnika koło jednośladu.
Po zatrzymaniu kierowca i jego pasażer co chwilę zmieniali wersję wydarzeń tłumacząc, że motocykl po prostu kupili, lecz nie potrafili odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie mają do niego kluczyków… Odzyskany jednoślad wrócił do właściciela.
32 – letni kierowca i jego 24 – letni kolega trafili do policyjnej celi. Podczas przesłuchania przyznali się do kradzieży motocykla. Za ten czyn może im grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Kamil Rynkiewicz
Źródło: KPP w Lubinie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie