
Policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do altany znajdującej się na jednym z wrocławskich ogrodów działkowych. Niezwłocznie pojechali na miejsce, by zatrzymać osobę odpowiedzialną za to przestępcze działanie. Chwilę później 32-latek, który dokonał licznych zniszczeń w jednej z altanek, był w rękach mundurowych. Zgodnie z aktualnymi przepisami, mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.
Policjanci Wydziału Prewencyjnego i Patrolowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, tuż przed godziną 21.00 otrzymali zgłoszenie o włamaniu do altanki znajdującej się na jednym z ogrodów działkowych. Właściciel budynku powiadomił funkcjonariuszy, że ma w altance zamontowane specjalne urządzenie, na podstawie którego jest pewien, że ktoś plądruje jej wnętrze. Policjanci natychmiast pojechali we wskazane miejsce w celu sprawdzenia tej informacji i zatrzymania osoby naruszającej prawo.
Policjanci zauważyli przy bramie głównej mężczyznę ubranego na czarno, próbującego opuścić teren ogrodu działkowego. Swojego planu jednak nie zrealizował, bo został zatrzymany przez funkcjonariuszy. 32-latek przyznał się do zarzuconego mu czynu, ale nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego dokonał dewastacji budynku. Włamując się do altanki ogrodowej, spowodował też straty oszacowane przez właściciela na blisko 5 tysięcy złotych.
Obecnie policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie ma więcej tego typu czynów na swoim koncie.
32-latek trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Teraz o jego losie zadecyduje sąd, a zgodnie z obowiązującymi przepisami, mężczyźnie za uszkodzenie cudzej rzeczy grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Mając na uwadze ten i inne tego typu zdarzenia, policjanci przypominają aby:
- na działce nie pozostawiać wartościowych przedmiotów podczas naszej nieobecności,
- nie zostawiać kluczy pod wycieraczką lub w innym ,,oczywistym’’ miejscu,
- zabezpieczać należycie drzwi i okna w swoim domku np. poprzez zakładanie markowych zamków,
- uważać na kręcące się w pobliżu działek osoby. Bezwzględnie się nimi zainteresować, zapytać kogo szukają i zapamiętać ich wygląd,
- sprawdzać tożsamość i wiarygodność obcych osób, które oferują skoszenie trawy, czy pomocy w jakimkolwiek innym zajęciu związanym z pracą na działce,
- nie wpuszczać bez uzasadnionych powodów nieznanych osób,
- współdziałać zawsze z sąsiadami, zwracając także uwagę na ich domek,
- opuszczając na dłużej swój ogródek działkowy, nie zostawiajmy widocznych oznak swej nieobecności,
- o zaistniałym włamaniu, jak najszybciej powiadomić Policję dzwoniąc pod numer 112 lub 997, tak jak było właśnie w opisanym wyżej przypadku.
Jeżeli natomiast włamanie stwierdzimy dopiero po jakimś czasie, zawiadommy służby i do czasu ich przybycia, nie dotykajmy niczego, żeby nie zatrzeć śladów złodziei. Jeżeli to możliwe zapamiętajmy, jak najwięcej szczegółów, które być może pomogą policjantom w namierzeniu i zatrzymaniu sprawców.
st. sierż. Paweł Noga
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie