
W dniach 13-15 maja odbyła się dwunasta edycja najdłużej nieprzerwanie działającego cyklicznego konwentu „Dni Fantastyki”. W tym roku zamek leśnicki, gdzie odbyło się wydarzenie, odwiedziło około 3000 osób.
Jak co roku, „Dni Fantastyki” trwały trzy dni. Rozpoczęły się oficjalnie w piątek o 14.00, a zakończyły w niedzielę około 16.00 (nieco wcześniej zakończyli działalność wystawcy, którzy prezentowali swoje towary na łące przed zamkiem). W pokojach na terenie zamku odbywały się prelekcje, spotkania z twórcami oraz panele dyskusyjne. Aby wejść do środka, należało nabyć bilet.
Na zewnątrz rozstawili swoje stragany sprzedawcy rozmaitych akcesoriów – koszulek, biżuterii, w tym wykonanej ręcznie, a także gier planszowych. Również na zewnątrz rozbiły swoje obozy wioski tematyczne. Można było m.in. obejrzeć obóz „Zakonu Świętego Płomienia” urządzony w stylu znanym miłośnikom gier, filmów i książek o tematyce postapokaliptycznej. Członkowie grupy znani są również z organizacji obozów survivalowych – dowodząc tym samym, że ich hobby jest pouczającym sposobem spędzania czasu.
Spacerując alejkami parku położonego wokół zamku, można było natknąć się na cosplayerów – osoby przebierające się na konwentach za postacie z gier, komiksów i filmów. Spotkania z takimi osobami wywoływały entuzjazm wśród odwiedzających park rodzin i dodatkowo zachęcały do skorzystania z innych atrakcji. Finał konkursu na najlepszy strój był zaś jedną z największych atrakcji konwentu.
Do atrakcji „Dni Fantastyki” należą spotkania z gośćmi. W tym roku leśnicki zamek odwiedzili np. Maciej Parowski, pisarz, krytyk i scenarzysta komiksów, Andrzej Pilipiuk znany z serii opowiadań o Jakubie Wędrowyczu oraz Piotr Cholewa, tłumacz ceniony zwłaszcza za opracowanie serii „Świat Dysku”.
Organizatorzy oceniają, że bilety na konwent kupiło ponad 3000 osób. Na szczęście nie ziściły się obawy, że w związku z czasem matur, organizowanymi w tym samym czasie juwenaliami oraz „Nocą Muzeów” odwiedzających będzie znacznie mniej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie