Czy nadal warto wyjechać do pracy za granicę?

W obecnych czasach, gdy główne fale emigracji opuściły już nasz kraj w poszukiwaniu lepszej przyszłości dla siebie i swoich bliskich, wielu spośród tych, którzy pozostali, wciąż zadaje sobie pytanie: czy nadal warto wyjechać do pracy za granicę? Dla osób, które mają mało czasu na czytanie i chcą jak najszybciej zacząć się pakować, mamy jedną odpowiedź: tak. Dla pozostałych, którzy wolą bliżej się przyjrzeć temu zagadnieniu przed podjęciem decyzji - polecamy doczytanie do końca niniejszego tekstu.

To szansa na rozpoczęcie wszystkiego od nowa
A nawet jeśli nie wszystkiego, to chociaż wielu rzeczy. Gdy otaczają nas wciąż te same domy, sklepy i ci sami ludzie, to gotowość do zmian w życiu często wygasa. Przecież jakoś się życie toczy, na ogół nie musimy pożyczać pieniędzy przed wypłatą, wiemy, w którym sklepie jest tanie pieczywo... Ale spójrzmy prawdzie w oczy - czy nie zastanawialiście się czasem, jak to by było, gdyby zrobić mały, życiowy reset? Zmienić miejsce pracy, zamieszkania, towarzystwo... niekoniecznie od razu zrywając całkowicie kontakty, ale spróbować się odnaleźć w innej rzeczywistości? Nawet jeśli się okaże, że to nie dla nas - to przecież zawsze możemy wrócić.

Szansa, by przestać myśleć z obawą "jak to będzie na emeryturze"
Do każdego docierają regularnie informacje o pogłębiającej się dziurze finansowej w ZUS, o starzejącym się społeczeństwie, przejmowaniu środków z Funduszy Emerytalnych itd. W rezultacie, nikt nie może z pełną świadomością powiedzieć "w wieku X lat przejdę na ustawową emeryturę w takiej wysokości, która zapewni mi godne życie aż do śmierci". Świadomość, że przez kilkadziesiąt lat wpłacaliśmy na ZUS nawet po kilka tysięcy złotych miesięcznie, tylko po to, żeby samemu na emeryturze otrzymywać po kilkaset złotych jest dość dołująca. A przecież gdy już będziemy w podeszłym wieku, to niewiele nam czasu zostanie na rewolucje życiowe - więc może lepiej teraz - kiedy jesteśmy jeszcze piękni i młodzi? Oczywiście w innych krajach też będziemy zmuszeni do płacenia lokalnych wersji składek emerytalnych, więc jaka jest różnica? Już wyjaśniamy - przykładowo w Polsce, przedsiębiorca za pełne składki ZUS musi płacić około minimum 1000 złotych. Ten sam przedsiębiorca prowadzący swoją firmę w Wielkiej Brytanii - na National Insurance będzie musiał płacić przykładowo kilkanaście funtów miesięcznie - w zależności oczywiście od dochodów.

Lubicie płacić podatki?
Jeśli odpowiedzieliście tak - to znaczy, że za granicą też będziecie mogli. Jeśli natomiast wolicie sami decydować na co wydacie własne pieniądza, to znów warto się przyjrzeć możliwości pracy za granicą. Tam bowiem kwota wolna od podatku jest zazwyczaj nieporównanie wyższa niż w Polsce i to pomimo ciągłych obietnic, że u nas też zostanie podniesiona. Jak to wygląda, jeśli chodzi o konkretne liczby? Przykładowo: w Polsce jest to około 750 EURO, w Niemczech 8652 EURO, w Wielkiej Brytanii 14 100 EURO, a na Cyprze 19 500 EURO. Tak, to nie błąd, na Cyprze dopiero gdy zaczniemy zarabiać 26 razy tyle co w Polsce - dopiero wtedy nasze zarobki będą częściowo opodatkowane.

Czy za uczciwą pracę należy się uczciwa wypłata?
Na wszelki wypadek tym razem nie zapytamy czy ktoś uważa inaczej. A więc - jeśli wszyscy czytający zgadzają się z tezą z nagłówka, to mamy kolejny argument "za" jeśli chodzi o wyjazd do pracy za granicę. Owszem, bezrobocie w Polsce spadło (choć i tak jest większe niż w większości innych rozważanych krajów), jednak większość dostępnych stanowisk przewiduje wypłatę niewiele wyższą od minimalnej. Zgadzamy się, że zasada "czy się stoi, czy się leży dwa tysiące się należy" należy do listy zasad już nieaktualnych, ale nadal dobrze byłoby, gdyby za naszą pracę ktoś nam uczciwie zapłacił. Spójrzmy zatem na przykładowe oferty pracy za granicą z portalu https://www.pracujwunii.pl/. Przyglądając się tylko kilku pierwszym ogłoszeniom, widzimy stawki 16-18 EURO netto. Nie będziemy próbowali porównywać ze stawkami z polskich ogłoszeń.

A zatem - czy warto? Warto. Nawet jeśli okaże się, że to nie dla nas - to przecież nie mamy wiele do stracenia, a całe wydarzenie może być niezłą przygodą.