
Do wypadku doszło na 132 km autostrady w stronę Legnicy, pomiędzy węzłami Kąty Wrocławskie i Kostomłoty. Autostrada w stronę Legnicy jest zablokowana. Utrudnienia potrwają kilka godzin.
Kierujący skodą fabią nie zdołał zatrzymać się przed tworzącym się zatorem i "wbił" się pomiędzy ciężarowego Mana a mercedesa vito. Bok auta osobowego został dosłownie rozerwany. Cztery osoby trafiły do szpitala. Oba pasy w stronę Legnicy są zablokowane. Zniszczone są też bariery energochłonne.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zrobiło sie ciepło i każdy ile fabryka dała. Kiedy nasze społeczeństwo nauczy się jeździć....odległość i jeszcze raz odległość. Jazda na zimowych kołach w taką pogodę wydłuża hamowanie.
Autostrady we Francji i Niemczech są o wiele szersze. Po trzy pasy minimum plus ogromne pobocze. W razie wypadku jeden pas jest przejezdny. A u nas jak to u nas. Dwa pasy i wielce autostrada. Człowiek chce pojechać do Wrocławia to musi wyjechać o 6 rano zeby we Wrocku być o 11, bo zablokowane dwa pasy co chwile i stój w korku.