Reklama

Chłopiec bał się, więc poprosił o pomoc strażników

20/10/2016 13:27

W dniu 17.10.2016 r. o godz. 19:45 młody człowiek drogą telefoniczną poinformował dyżurnego Straży Miejskiej w Świdnicy, że nieznany mężczyzna biegł za nim i jego kolegą.

Natychmiast w to miejsce na Pl. Św. Małgorzaty został skierowany patrol strażników, który ustalił rysopis mężczyzny. Chłopcy w wieku 13 lat byli przestraszeni, roztrzęsieni i obawiali się o swoje bezpieczeństwo. Przyznali, że wcześniej byli świadkami przepychanki i ostrej wymiany zdań pomiędzy dwoma mężczyznami na ul. Franciszkańskiej, z których jeden, widząc przyglądających mu się chłopców, ruszył właśnie w ich kierunku. Młodzieńcy lękali udać się do odosobnionego miejsca zamieszkania, gdzie nie mogliby liczyć na żadną  pomoc w razie ataku, oraz w obawie by zagrażający im mężczyzna nie zapamiętał ich adresu zamieszkania. Uznali, że najbezpieczniej będzie pozostać w miejscu publicznym i wezwać  Straż Miejską, z którą swojego czasu na pogadankach w szkole omawiali różnego rodzaju reakcje na występujące zagrożenia. Strażnicy udzielili natychmiastowego wsparcia chłopcom i wspólnie z nimi dokonali penetracji terenu w poszukiwaniu podejrzanie zachowującego się mężczyzny. Ten jednak jeszcze przed dotarciem patrolu zbiegł z miejsca zdarzenia. Strażnicy, w związku z tym, że młodzieńcy w dalszym ciągu byli zaniepokojeni, pomogli im dotrzeć bezpiecznie do miejsca zamieszkania.

     Ten egzamin, z zasad odpowiedniej reakcji  na występujące zagrożenie, chłopcy zdali celująco. 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do