Reklama

Areszt dla sprawcy śmiertelnego wypadku. 27-latek nie przyznaje się do winy

24wroclaw.pl

03/01/2017 09:35

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i wobec 27-letniego Ukraińca, sprawcy śmiertelnego wypadku, zastosowano trzymiesięczny areszt. Mężczyźnie postawione zostały także zarzuty.

Jak informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Violetta Niziołek, mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Za zarzucane mu przestępstwa grozi łącznie do 12 lat więzienia.

Mężczyzna podczas przesłuchania przez policję nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. - Powiedział policji, że nie pamięta, co się stało - powiedziała Violetta Niziołek.

Obecnie 27-latek jak i jego pasażerka przebywają w jeleniogórskim szpitalu. Ich stan jest stabilny. Mężczyzna w szpitalu pozostanie prawdopodobnie do środy. Jest odizolowany i pilnowany przez policję.

W Jeleniej Górze do czwartku (5 stycznia) obowiązuje żałoba ogłoszona przez prezydenta Marcina Zawiłę.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w sobotę, o godz. 23:54 na ul. Sobieskiego w Jeleniej Górze. 27-letni Ukrainiec pędząc z nadmierną prędkością wpadł w poślizg i śmiertelnie potrącił dwie dziewczyny w wieku 14 i 16 lat. Jeep którym poruszał się mężczyzna wraz 23 letnią pasażerką (także obywatelka Ukrainy) uderzył jeszcze w barierkę mostu i wpadł do rzeki. Kierowca był kompletnie pijany, miał 2 promile alkoholu we krwi.

więcej o wypadku tutaj : http://www.24jgora.pl/artykul,18419