Protest wrocławskich pracowników firmy amazon

#MakeAmazonPay - Żyje nam się źle. Pod takim hasłem odbył się przeprowadzony we wtorek protest pracowników wrocławskiej filii Amazon.

Przyznanie najniższych od lat premii świątecznych oraz brak próby porozumienia ze strony dyrekcji to główne powody wtorkowego protestu, którego organizatorem był OZZ Inicjatywa Pracownicza Amazon

Jesteśmy pracownikami magazynów, aktywistami klimatycznymi oraz mieszkańcami całego świata, którzy zdecydowali się wezwać do działania najbogatszego człowieka na świecie i stojącą za nim międzynarodową korporację. Podczas pandemii wirusa Covid-19 Amazon stał się korporacją wartą 1 bilion USD, a jej dyrektor Jeff Bezos stał się pierwszą w historii osobą, która zdołała zgromadzić majątek wart 200 miliardów USD. W tym samym czasie pracownicy magazynów Amazona ryzykowali życiem podczas wykonywania zadań, a gdy próbowali walczyć o swoje prawa do godziwego wynagrodzenia, spotkali się z zastraszaniem i pogróżkami- czytamy na profilu społecznościowym organizatorów.

Akcja protestacyjna rozpoczęła się we wtorek, wczesnym rankiem. Przed głównym magazynem firmy, zebrali się pracownicy, którzy skutecznie zablokowali wjazd dostawców do siedziby firmy, domagając się w ten sposób potraktowania ich na równi z innymi zagranicznymi oddziałami firmy Amazon. 

Zarabiamy znacznie mniej, a ceny w innych krajach są niewiele wyższe. Żywność jest w Polsce o 30 proc. tańsza niż w Niemczech i tylko o 25 proc. tańsza niż w Hiszpanii. Żyje nam się źle, a powodem są takie firmy jak Amazon, który nie płaci nam tyle, ile nasza praca jest warta - informują organizatorzy protestu.

Protestujący mają dość dyskryminacji oraz konfliktu trwającego od blisko roku. Według pracowników przeprowadzone do tej pory próby mediacji nie przyniosły żadnego efektu. 

Polską załogę po raz kolejny potraktowano jednak jak tanią siłę roboczą. Dostaliśmy mniej niż połowę kwoty wypłacanej w zachodnich krajach: w Polsce 600 zł , a w innych krajach 300 euro"- czytamy w oświadczeniu organizatorów

Policja, która zabezpieczała wtorkową manifestację, zakończyła ją około godziny 10.00. Powodem takiej decyzji były ogromne utrudnienia na drogach, spowodowane blokadą wjazdu na teren wrocławskiej firmy.

Protest wrocławskich pracowników firmy amazon