Reklama

Wrocławski bomber mieszkał w nowoczesnym, strzeżonym apartamentowcu. "Następnym celem ataku mogło by

25/05/2016 14:24

Paweł R., 22-letni student chemii z Wrocławia przyznał się do podłożenia bomby w autobusie. Został zatrzymany w rodzinnym Lubuskiem, ale na co dzień mieszkał i studiował w stolicy Dolnego Śląska. Mężczyzna wynajmował we Wrocławiu mieszkanie na jednym ze strzeżonych osiedli. Sąsiedzi nie kryją zdziwienia. - Widziałem zdjęcia jakie pokazywała policja, ale byłem przekonany, że to nikt stąd. Odetchnęliśmy z ulgą. Mógł tutaj coś zostawić - mówi sąsiad Pawła R., Adam Szymczak.

W sąsiedztwie osiedla znajduje się warsztat samochodowy. To nagrania z kamer monitoringu należących do warsztatu pomogły policjantom w znalezieniu bombera. - Z nagrania monitoringu dość jasno wynika, gdzie ten mężczyzna się znajdował, poruszał. Kamera zarejestrowała jak wychodził z posesji, do której bramę można otworzyć tylko od zewnątrz. Zdradziła go charakterystyczna reklamówka - powiedział Konrad Czerski, właściciel serwisu samochodowego.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do