Reklama

Ujął pijanego kierowcę i zabrał kluczyki od pojazdu - nietrzeźwy próbował je odzyskać.

02/05/2017 15:23

40-letni mieszkaniec powiatu wrocławskiego na terenie autostrady A4 kierował pojazdem mając w organizmie blisko 4 promile alkoholu. Pirata drogowego ujął inny podróżujący, który po zatrzymaniu samochodu zabrał mężczyźnie kluczyki ze stacyjki. Nietrzeźwy, aby je odzyskać zaczął za nim biec. Niedługo po tym został zatrzymany przez bolesławieckich policjantów. Wkrótce za swój czyn odpowie przed Sądem. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu na odcinku drogi A4 w powiecie bolesławieckim. 38-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego, podróżując terenem autostrady, zauważył pojazd marki VW Passat, który wyjeżdżając z bocznego pasa nie miał włączonych obowiązkowych świateł. Dodatkowo wykonywał niebezpieczne manewry zmuszające innych uczestników ruchu drogowego do gwałtownego hamowania. Świadek nie czekając zbyt długo zadzwonił do dyżurnego bolesławieckiej policji zgłaszając, że dana osoba może być pod wpływem alkoholu. Kierujący pojazdem VW zorientował się, że jest przez niego obserwowany, dlatego gwałtownie przyśpieszył, niebezpiecznie omijając inne auta. Świadek nie odpuścił i cały czas jechał za nietrzeźwym. W pewnym momencie obaj zjechali na pobliski parking.


Zgłaszający wykorzystując moment podbiegł do kierowcy VW i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Oczywiście ponownie zadzwonił na numer alarmowy informując o sytuacji. Na miejsce byli już skierowani policjanci. Nierzeźwy początkowo nie zauważył braku kluczyków, a gdy już to zrobił, chciał je odzyskać. Zaczął biec za świadkiem, kierując w jego stronę groźby. Uciekający był w stałym kontakcie telefonicznym z policjantem. Stan w jakim znajdował się nietrzeźwy nie pozwalał mu na sprawne poruszanie się, dlatego zgłaszający nie miał większych problemów z ucieczką. W pewnym momencie, gdy kierowca VW spostrzegł, że nie jest w stanie go dogonić, zaczął prosić, aby ten oddał mu kluczyki. Świadek oddał mienie dopiero przybyłym na miejsce policjantom. Funkcjonariusze przebadali nietrzeźwego. Badanie wykazało, że ma blisko 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Dodatkowo w trakcie czynności okazało się, że jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową we Wrocławiu.


Dzięki obywatelowi, który nie pozostał obojętny i we właściwy sposób zareagował, doszło do zatrzymania pijanego kierowcy. 40-latek niebawem usłyszy zarzuty między innymi kierowania pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości. Straci oczywiście również uprawnienia. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do