
Z przebywającymi w Sejmie rodzicami i opiekunami osób niepełnosprawnych spotkali się przedstawiciele rządu. Protestujący przedstawili nową propozycję kompromisu. Rozmowy nie przyniosły jednak przełomu.
– Spotkanie było podobne do
poprzednich. Państwo nam przekazali nowe propozycje, czyli 500 złotych
dodatku rehabilitacyjnego tylko rozbite na trochę inne kwoty –
powiedział Krzysztof Michałkiewicz, pełnomocnik rządu ds. osób
niepełnosprawnych.
– Kiedy zapytałyśmy, co z naszym pierwszym postulatem i czy państwo
biorą pod uwagę pomoc finansową dla tych osób, to pan minister nie był
przygotowany na taką odpowiedź i nie miał żadnej odpowiedzi –
relacjonowała przebieg rozmów Marzena Stanewicz z Komitetu
Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych. Stanewicz dodała, że
opuściła spotkanie, a propozycje pełnomocnika rządu nazwała pustymi.
– Bardzo się dziwię, że jesteśmy tak naiwne, że spotykamy się w
zamkniętych pomieszczeniach, bo powinno to wypłynąć przy kamerach, żeby
to cała Polska usłyszała – mówiła Stankiewicz.
– Te kwoty: od września 250 złotych, a potem dwa razy po 125... No ja
naprawdę sądzę, że nasze państwo to udźwignie – powiedziała Iwona
Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie