
Tydzień za tygodniem….. wyłącznik za wyłącznikiem. To już kolejny tydzień, w którym Inspektorzy z legnickiego Oddziału WITD znaleźli i wymontowali wyłącznik tachografu. Litwa, Łotwa i Estonia… kolejność przypadkowa. To z tych krajów najczęściej pochodzą przewoźnicy, którzy ingerują w działanie tachografu.
Rutynowa kontrola na autostradzie, rutynowe oględziny, przewoźnik z Łotwy. Wyłącznik znajdujący się w „nierozbieralnej obudowie” impulsatora…. Nie tak miało być. Mówili, że się nie da nic zrobić, podłączyć.. Jak co tydzień, Inspektorzy udowodnili, że to cały czas istna plaga.
Tak jak i w poprzednich sytuacjach kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec przewoźnika wszczęto postępowanie.
Inspektorzy z legnickiego Oddziału liczą już czas od „wyłącznika do wyłącznika”. W okresie pomiędzy – także ważą. 16 września 2016r. w Legnicy zatrzymali cztery „busy” do 3,5t dmc. Pierwsze trzy ważyły od 5000 do 5800 kg. Czwarty – 8600 kg, czyli 2,5 razy więcej niż może.
Kierowcy zostali ukarani mandatami karnymi oraz musieli przeładować pojazdy.
Opisane kontrole, dla Inspektorów, są już zwykłymi sytuacjami ze służby, nic już ich nie zdziwi. Niezwykłe są tylko skutki. Skutki manipulowania czasem pracy poprzez „wyłączanie” tachografu. Przemęczeni kierowcy pędzący autostradą na rozładunek, granicę.....Szybciej, dalej i ciężej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie