
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miała matka, która „opiekowała się’’ swoim 4-letnim synem w jednym z mieszkań na terenie Jeleniej Góry. O całej sytuacji powiadomiła policjantów zaniepokojona tym faktem inna kobieta. W związku z tą sytuacją dziecko zostało przewiezione do szpitala na badania. Jeżeli okaże się, że kobieta swoim zachowaniem stworzyła bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia dziecka to może jej grozić kara pozbawienia wolności nawet do lat 5.
W ubiegły weekend do jeleniogórskich funkcjonariuszy około godziny 17.25 na numer alarmowy Policji zadzwoniła zgłaszająca, która zaniepokojona powiadomiła, że pijana kobieta opiekuje się swoim 4-letnim synkiem.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i pod wskazanym adresem w mieszkaniu zastali 37-letnią kobietę i jej 4-letnie dziecko. Okazało się, że matka jest kompletnie pijana i ma problemy z utrzymaniem równowagi. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało ponad 3 promile. W związku z tym dziecko zostało przewiezione do szpitala na badania.
37-latka trafiła do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia.
Obecnie funkcjonariusze sprawdzają czy matka sprawując opiekę nad dzieckiem w takim stanie stworzyła zagrożenie dla jego życia lub zdrowia. O sytuacji powiadomiony zostanie także sąd rodzinny, który podejmie dalsze decyzje w tej sprawie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie