Kolejni nietrzeźwi kierowcy wyeliminowani z ruchu przez wrocławskich policjantów

Utrata prawa jazdy i kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności grozi osobom, które pomimo wielokrotnych apeli i akcji prewencyjnych, zdecydowały się wsiąść za kierownicę swoich pojazdów po spożyciu alkoholu. W ciągu ostatnich 48 godzin, na drogach Wrocławia i powiatu wrocławskiego, policjanci wyeliminowali z ruchu ich aż 10. Rekordzista tego niechlubnego zestawienia miał ponad 2.6 promila alkoholu w organizmie, gdy jechał osobowym Oplem, kolejny kierowca miał 2.4 jadący BMW, a kolejni tuż za nimi mieli od ponad 2 do 0,22. Osoby te zostały zatrzymane i teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Na szczęście znajdując się w stanie nietrzeźwości, nie doprowadziły do niebezpiecznych zdarzeń, które jak wiemy, niejednokrotnie kończą się tragicznie.

Policjanci, czuwając na bezpieczeństwem wszystkich uczestników ruchu drogowego prowadzą liczne kontrole, eliminując z dróg tych kierowców, którzy jeżdżą na „podwójnym gazie”. Nie od dziś wiadomo, że przez takie nieodpowiedzialne zachowanie może dojść do tragedii na drodze i niejednokrotnie dochodzi.

W ciągu ostatnich 48 godzin funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali aż 10 kierowców, którzy pomimo wielokrotnych apeli i akcji prewencyjnych wsiedli za kierownicę swoich pojazdów po spożyciu alkoholu. Byli to mężczyźni w wieku od 27 do 57 lat i mieli od 0,22 do ponad 2.6 promila alkoholu w organizmach. Rekordzista tego niechlubnego zestawienia jechał osobowym Oplem Corsą jedną z ulic w podwrocławskim Tyńcu Małym, a kolejnego kierowcę mającego 2.4 promila, zatrzymano na ulicy Rakietowej we Wrocławiu, gdy przemieszczał się swoim BMW.

Zatrzymani muszą się teraz liczyć z konsekwencjami jazdy w stanie nietrzeźwości! Nietrzeźwy kierowca nie jest bowiem bezkarny. Grożą mu poważne konsekwencje prawne i finansowe. Ponieważ ten, kto prowadzi samochód w stanie nietrzeźwości, podlega karze pozbawienia wolności, a sąd orzeka wobec niego środek karny, jakim jest zakaz prowadzenia pojazdów. Poza tym nieodwracalne w skutkach są już wypadki drogowe i po zdarzeniu skrucha nie pomoże osobie, która doznała poważnych obrażeń lub poniosła śmieć, jak niestety też nieraz bywa.