
W ten weekend (16-18 września) w Karpaczu już po raz piąty odbył się Everyboard Festiwal czyli wielkie święto wszystkich miłośników desek. Więcej w materiale video.
Ta kultowa impreza co roku przyciąga do Karpacza fanów ekstremalnej jazdy na desce zarówno z Polski jak i całej Europy. W tym roku zmieniła się lokalizacja zawodów. Festiwalowe miasteczko przeniesiono na ul. Olimpijską w pobliże skoczni Orlinek.
Zawodnicy rywalizowali w 25 ekstremalnych dyscyplinach. Najbardziej widowiskowe były skoki longboardzistów. Dużym zainteresowaniem cieszyły się ewolucje na skimboardzie i tzw. skoki na poduchę. A jeździł każdy. Od nastolatków po starszych zawodników. Najstarszy uczestnik tegorocznego festiwalu miał ukończone 61 lat.
Podczas festiwalu zaprezentowano ciekawe nowinki ze świata desek. Jedną z nich była deska napędzana silnikiem elektrycznym. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także żywność przeznaczona dla specjalnie dla sportowców.
Tegoroczny Everyboard Festiwal dostarczył sporo emocji i ekstremalnych wrażeń zarówno zawodnikom jak i kibicom. Szkoda, że kolejna edycja festiwalu odbędzie się dopiero za rok.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mountainboard - mountainboarderów. Longboard to inna decha i inne ewolucje.
Jak już to "najbardziej widowiskowe były skoki mountainboardzistów" :-) Nie ta dyscyplina