
Nadal nieznana jest tożsamość mężczyzny, którego ciało pozbawione głowy wyłowiono w czwartek, 26 maja 2016 roku z jeziora w Pilchowicach.
Przypomnijmy: około 10 rano strażacy otrzymali zgłoszenie o ciele człowieka pływającym w Jeziorze Pilchowickim. Po jego wyłowieniu okazało się, iż ciało jest w stanie rozkład, ponadto od ciała odcięta została głowa, której nie udało się odnaleźć. Przy ciele mężczyzny nie było także żadnych dokumentów pozwalających ustalić jego tożsamość.
W piątek przeprowadzona został sekcja zwłok, jednak nie pozwoliła ona jednoznacznie określić pierwotnej przyczyny zgonu. – wyjaśnia Violetta Niziołek, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Sekcja pozwoliła jednak stwierdzić, iż ciało w wodzie mogło przebywać kilka tygodni, a głowa odcięta została już po śmierci.
- Działania Prokuratury będą w pierwszej kolejności ukierunkowane na ustalenie tożsamości mężczyzny, bo to powinno pomóc w ustaleniu przyczyn tej tragedii – tłumaczy Violetta Niziołek, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie