Brutalne sceny na ulicach Jelcza Laskowic. Ciągnął za włosy rozebraną kobietę po parkingu. Klatka schodowa we krwi

Szokujące sceny na ulicy Oławskiej w Jelczu-Laskowicach. W świąteczny niedzielny wieczór ciągnął za włosy półnagą kobietę po parkingu od budynku do samochodu. Na klatce schodowej znaleziono świeże plamy krwi. Sprawa jest rozwojowa i może być powiązana z wypadkiem jaki spowodowała pijana 28-latka w pobliskich Brzezinach.

W niedzielny (20.04.2025r) wieczór po godzinie 21:00 mieszkańcy Jelcza-Laskowic byli świadkami szokujących wydarzeń, które rozegrały się na ulicy Oławskiej. Po godzinie 21:00 doszło tam do incydentu, który poruszył lokalną społeczność i postawił służby w stan najwyższej gotowości.

Jak informuje portal informacyjny Oława24.pl na nagraniach otrzymanych od czytelnika widać, jak mężczyzna brutalnie ciągnie półnagą kobietę za włosy przez parking. Następnie wsiada do samochodu, uruchamia silnik, a kobieta – po chwili wahania – wsiada do tego samego pojazdu na miejsce pasażera. Wkrótce potem z innego źródła dotarła do nas informacja o obecności dużej kałuży krwi na klatce schodowej, mogącej świadczyć o wcześniejszym akcie przemocy.

Policję powiadomili zaniepokojeni mieszkańcy, jednak gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, nikogo już nie zastali. Jak się jednak okazało – ustalenie tożsamości osób z nagrania nie sprawiło trudności. Oboje uczestnicy zajścia są mieszkańcami gminy Jelcz-Laskowice.

Artykuł  157 § 1 Kodeksu Karnego  dotyczy przestępstwa spowodowania naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia innego człowieka. Zgodnie z tym przepisem, sprawca takiego czynu podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. .

Na miejscu zamieszkania pary przebywała również dwójka dzieci. Jak przekazały służby, wcześniej nie odnotowano żadnych sygnałów sugerujących przemoc w tej rodzinie.

W związku z zaistniałymi wydarzeniami dzielnicowy codziennie sprawdza, czy mężczyzna przestrzega sądowego zakazu zbliżania się, a o sprawie powiadomiono sąd rodzinny, komisję ds. rozwiązywania problemów alkoholowych oraz Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.

Sprawa nabiera dodatkowego wymiaru w świetle wydarzeń, do których doszło zaledwie kilkadziesiąt minut później – o godzinie 22:40 w miejscowości Brzezinki. 

Policja zatrzymała tam 38-letnią kobietę, która dachowała samochodem marki Mazda. Z ustaleń wynika, że była nietrzeźwa – miała niemal 4 promile alkoholu we krwi – a ponadto kierowała pojazdem mimo cofniętych uprawnień. Za swoje czyny grozi jej do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów. 

Choć oficjalnie nie potwierdzono jeszcze powiązania obu zdarzeń, wiele wskazuje na to, że sprawy te mogą być połączone. Obecnie trwają intensywne czynności policyjne mające na celu pełne wyjaśnienie przebiegu i charakteru obu incydentów.

Sprawa wzbudza ogromne emocje i stawia pytania o skuteczność mechanizmów ochrony ofiar przemocy domowej, a także o rolę społecznej czujności, która – jak się okazuje – może mieć kluczowe znaczenie w zapobieganiu tragediom.

Brutalne sceny na ulicach Jelcza Laskowic. Ciągnął za włosy rozebraną kobietę po parkingu. Klatka schodowa we krwi

_{# Oława, # Oława24}