
Legnica. Przez kilkanaście minut samochód stał na skrzyżowaniu i blokował ruch. Sytuacja nikogo nie zainteresowała. Zaniepokoiło to dopiero policjantów jadących do pracy. Okazało się, że za kierownicą nieruchomo siedzi mężczyzna. Pilnie potrzebował pomocy.
Na nagraniu z monitoringu widać samochód, który wjeżdża na skrzyżowanie.
Początkowo wygląda na to, że kierowca czeka, aż będzie mógł przejechać.
Droga jest wolna, ale auto się nie rusza. Omijają je kolejne samochody.
Nikt się nie zatrzymuje. Nie sprawdza, czy kierowcy nic się nie stało.
Trwa to kilkanaście minut. Reagują dopiero jadący na służbę policjanci.
Funkcjonariusze nie wyczuli od mężczyzny alkoholu. Podejrzewali, że
powodem zachowania są problemy zdrowotne. Jeden z policjantów zaczął
udzielać 54-latkowi pierwszej pomocy, a drugi wezwał pogotowie
ratunkowe. Mężczyzna został przetransportowany na oddział
neurochirurgiczny.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie