Reklama

Szklarska Poręba - Śmierć ślubnej kamerzystki

03/09/2016 20:34

Do tragicznego wypadku doszło dziś po godz. 17 w Szklarskiej Porębie. Pod kołami własnego samochodu zginęła weselna kamerzystka.

Do wypadku doszło tuż po zakończonej ceremonii ślubnej. Korowód aut weselnych wyruszył z Kościoła pw Św Maksymilana w Szklarskiej Porębie do domu weselnego. Zaraz za kościołem czekała na weselników tradycyjna brama. Jadąca na czele 40 -letnia konieta, mieszkanka Leśnej, filmująca cermonię, zatrzymała swój pojazd na początku stromego zjazdu ulicą Mickiewicza i wysiadła z auta aby utrwalić moment przejazdu przez bramę.


Po chwili jej auto zaczęło się staczać wprost na nią. Kobieta w panice próbowała jeszcze zatrzymać auto, zapierając się rękami... Niestety ulica na tym odcinku jest bardzo stroma. Zanim ktokolwiek zdołał ruszyć jej z pomocą,  auto najechało na nią i pociągnęło kilkanaście merów w dół na przydrożne drzewo. Kobieta zginęła na miejscu.


Natomiast niesiony siłą bezwładności samochód uderzył w drzewo a następnie w jadący do góry renault. 


Na miejscu pracował prokurator ustalający dokładny przebieg zdarzenia. Ulica Mickiewicza została całkowicie zablokowana.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Grizzy - niezalogowany 2016-09-04 20:19:24

    Szkoda kobiety :( Ale narażać własne życie dla ratowania samochodu to skrajna przesada. Samochód jaki by nie był jest rzeczą nabytą, ŻYCIE NIE.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do