Reklama

Okazja czyni złodzieja

14/09/2016 13:10

Do policyjnego aresztu trafił zatrzymany po krótkim pościgu wałbrzyszanin. Mężczyzna, jak sam przyznał, wykorzystał okazję i próbował ukraść rzeczy z otwartego samochodu. Spłoszył go jednak sąsiad pokrzywdzonego. Za usiłowanie kradzieży sprawcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

12 września br. tuż po północy mieszkaniec jednej z wałbrzyskich ulic wyglądając przez okno zauważył mężczyznę, który z samochodu sąsiada wynosił jakieś rzeczy. Natychmiast wezwał policję, a sam zszedł na parking sprawdzić co się dzieje. Złodziej widząc wychodzącego z bloku mężczyznę zaczął uciekać. W tym samym czasie na parking podjechał wezwany wcześniej patrol. Policjanci widząc uciekającego, po krótkim pościgu zatrzymali go.   


Jak się okazało 32-letni mieszkaniec Wałbrzycha szukał łatwego zarobku. Idąc ulicą trafił na otwarty samochód. Postanowił skorzystać z okazji. Z niezabezpieczonego pojazdu chciał ukraść pamiątkowe odznaczenia, tarcze do szlifowania i cięcia metalu,  zawory hydrauliczne oraz zwój przewodów, wszystko wartości ponad 600 złotych.


Mężczyzna  noc spędził w policyjnym areszcie. Rano usłyszał zarzut usiłowania kradzieży, do którego się przyznał.  O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za usiłowanie kradzieży grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo 24wroclaw.pl




Reklama
Wróć do